PL

PiS zdecydował: posłowie mogą iść do mediów tylko za specjalną zgodą

Agata Kondzińska, 07.11.2013
Adam Hofman, rzecznik PiSAdam Hofman, rzecznik PiS (Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta)
Komitet polityczny PiS zdecydował w czwartek, że o tym, który z posłów lub europosłów wystąpi w ogólnopolskich mediach elektronicznych, zdecyduje biuro prasowe klubu parlamentarnego PiS – dowiedziała się „Gazeta”.
W piątek zostanie wydany oficjalny komunikat, a na posiedzeniu klubu o decyzji komitetu dowiedzą się posłowie.- To była inicjatywa prezesa, być może podjął ją pod wpływem rozmów z profesorami w naszej partii. Chcemy pokazywać profesorów, osoby merytoryczne, mniej gadających głów – mówi nam osoba, która uczestniczyła w komitecie.

Do tej pory w PiS obowiązywała niepisana zasada, wprowadzona przez Adama Hofmana, że politycy tej partii zgłaszają w biurze prasowym, do którego programu dostali zaproszenie. Nie wszyscy tego przestrzegali, co prowadziło do sporów.

Teraz biuro prasowe będzie decydować, czy dany polityk zaproszony przez media może w nich wystąpić, co wzmacnia pozycję Hofmana.

– Dzwoni Monika Olejnik do Witolda Waszczykowskiego i pyta, czy przyjdzie do „Kropki nad i”. Ten musi teraz zapytać w biurze prasowym i oni mogą mu rekomendować, by odmówił – opisuje nową procedurę jeden z posłów.

Dodatkowo zdecydowano, że politycy muszą być merytorycznie przygotowani. Jeśli nie będą przestrzegać nowych zasad, mogą liczyć się z konsekwencjami statutowymi, a nawet z tym, że nie znajdą się na listach wyborczych w zbliżającym się maratonie (eurowybory, wybory samorządowe i parlamentarne).

Nowa polityka medialna PiS, czyli… surowe kary za nieskonsultowane występy w mediach

Jarosław KaczyńskiJarosław Kaczyński (Fot. Adam Stpie / Agencja Gazeta)

Za: Wyborcza.pl

Komentarze

Dodaj komentarz