Posts Tagged ‘Mateusz Morawiecki’

Więcej o ataku terrorystycznym pod Moskwą >>>

Normalnie mamy déjà vu. Przypomina nam się rok 2011, gdy PiS przegrało wybory. Doszło wówczas do mordobicia w partii — usunięty został wiceprezes PiS Zbigniew Ziobro za to, że wraz z kilkorgiem współpracowników próbował wysadzić z fotela samego prezesa Jarosława Kaczyńskiego. Dziś znów PiS jest przegrane, znów jest gorąco wokół ziobrystów i znów toczy się gra o sukcesję po Kaczyńskim. Różnica jest jednak zasadnicza: tym razem prezes naprawdę może stracić pozycję lidera prawicy. Dlatego też ta wojna jest realna i brutalna, bo wszyscy gracze w PiS wiedzą, że kto przejmie po Kaczyńskim partię, będzie w przyszłości grać o najważniejsze stanowiska w państwie.

Więcej o mordobiciu w PiS >>>

Hołownia jest mistrzem erystyki – wytłumaczy każdą nielogiczność teologii, każdy dogmatyczny absurd wyjaśni tak, że zamknie dyskusję, każdą wątpliwość obróci na swoją korzyść. Większość książek napisał, zanim wszedł do polityki. A trzeba pamiętać, że polityka zmienia, polityka to inna praca niż bycie ewangelizatorem. A tym przez długie lata był obecny marszałek Sejmu.

Więcej o kaznodziei Hołowni >>>

 

Najwyższa Izba Kontroli złożyła doniesienie do prokuratury na Mateusza Morawieckiego, Michała Dworczyka oraz Jacka Sasina. Zarzuca im ustawianie zakupów w pandemii pod konkretne firmy. To sensacyjna historia, w której do spółeczki zajmującej się handlem pędzelkami kosmetycznymi trafiło z dnia na dzień 2 mln dol. Spółka dziś już nie istnieje.

Dzisiaj prezes chce od Obajtka wyjaśnień w sprawie taśm, ale ten cud chodzący przebywa za granicą. I ma w dupie prezesa. Obajtek jest jaki jest – jego prawo, ale ktoś go w tym Orlenie posadził, prawda?

– Minister Błaszczak wiedział o zagrożeniu, które pojawiło się po stronie ukraińskiej i które mogło spowodować zagrożenie dla Polski – powiedział w czwartek w Sejmie wiceminister obrony Cezary Tomczyk, nawiązując do sprawy rakiety, które w 2022 r. spadła w lesie pod Bydgoszczą.

Więcej o trefnych interesach Morawieckigo, Sasina i innych przydupasów Kaczyńskiego >>>

 

Więcej o Kaczyńskim przed komisją ds. Pegasusa >>>

Zbigniew Ziobro choruje na nowotwór. Kilka dni temu lider Suwerennej Polski poinformował, że przeszedł operecję usunięcia większości przełyku i części żołądka. W sobotę rano były minister sprawiedliwości zamieścił obszerny post w serwisie X i opublikował zdjęcie ze szpitalnego łóżka.

Więcej o Ziobrze >>>

Lektura błagalnych donosów, którymi Jacek Kurski stara się wyłudzić od Kaczyńskiego stołek w europarlamencie, odsłania pikantne tajemnice PiS. Morawiecki okazuje się wręcz łajdackim demiurgiem.

Więcej o Jacku Kurskim >>>

 

To są metody, które PiS stosowało zawsze, tylko teraz po prostu dostało lepsze zabawki – mówią byli politycy partii Kaczyńskiego. Nawet oni są jednak pod wrażeniem skali podsłuchów i inwigilacji.

Ludzie skupieni wokół Mateusza Morawieckiego i Adama Bielana mają nakręcać plotki o istnieniu listy polityków Prawa i Sprawiedliwości inwigilowanych Pegasusem – to teoria, która jest coraz częściej powtarzana wśród ludzi PiS. W tle całej historii ma stać wewnętrzna walka o miejsca na listach do Parlamentu Europejskiego.

Więcej o psychozie w PiS >>>

 

Grupa Mateusza Morawieckiego ruszyła do drugiego natarcia w wojnie frakcyjnej w PiS. Tym razem były premier wydaje się lepiej przygotowany. Są zaskakujące sojusze, nieczyste zagrywki i donosy. To gra o wysoką polityczną stawkę.

Więcej o walce Morawieckiego o prezesurę po Kaczyńskim >>>

 

36 mln zł to wstępne koszty podkomisji Macierewicza. Do tego 1 mln zł ochrony Antka Smoleńskiego. Audyt trwa i zapewne dojdą nowe pozycje kosztowe. Wynikiem prac cyrku smoleńskiego jest udowodnienie tezy, że podkomisja była potrzebna jedynie celom politycznym, a jej wartością nadrzędną został obrzydliwy taniec Kaczyńskiego nad trumnami ofiar tragicznego wypadku lotniczego.

Wokół nas zmienia się świat … niby dzieje się to każdego dnia i trwa przez całe nasze życie, ale tym razem te zmiany są wyjątkowo zauważalne. Mówię tu zarówno o naszym krajowym podwórku, jak i o geopolityce regionu i świata.

Powoli zbliżamy się do końca długiego pojedynku Tusk vs. Kaczyński. Te dwie postaci definiowały w pewnym sensie Polską politykę przez ostatnie lata. Zaznaczam (bo nie wszyscy czytają ze zrozumieniem i mi potem piszą dziwne komentarze), że to jeszcze nie koniec i naturalnie trzeba zachować czujność, konsekwencje i czeka nas wiele pracy. Myśmy jednak być świadomi rzeczywistości, która nas otacza i kształtuje naszą przyszłość. Dlatego należy uczciwie zdefiniować potencjalnych następców Jarosława.

1. Morawiecki to człowiek bez skrupułów, poglądów politycznych, dużego poparcie struktur i potencjału na wysokie poparcie społeczne. Wydmuszka polityczna, która podczas ostatnich lat została kompletnie obnażona i zweryfikowana. Obecnie niepewne zachowanie i widoczny brak konsekwencji w działaniach, świadczą o jego świadomości sytuacji w jakiej się znalazł. Moim zdaniem nie ma szans na przejęcie sterów na obecnej prawicy. Jeśli nie skończy w więzieniu … będzie próbował tworzyć własne projekty polityczne i będzie udawał, że jest „miękką i merytoryczną prawicą”.

2. Błaszczak to człowiek namaszczony wstępnie przez Kaczyńskiego. Chodzi naturalnie o to, aby Jarek nawet na emeryturze mial wpływ na losy partii. Wszyscy wiemy jakim potencjałem dysponuje Błaszczak … przejęcie sterów przez niego, to prezent dla demokratycznej większości i niestety dalsze radykalizowanie się polskiej prawicy. To człowiek bez wizji i możliwości intelektualnych, niezbędnych do wprowadzenia jakiejkolwiek rewolucyjnej zmiany na tej części polskiej sceny politycznej. To oznacza wysoką podatność na wpływy „ze wschodu”.

3. Czarnek to przede wszystkim olbrzymie ambicje, bezwzględność w dążeniu do celu, brak jakichkolwiek zasad moralnych i rosnąca pozycja na prawicy. 90% posłów i posłanek PiS to nieudolni karierowicze. Absolutnie niesamodzielne jednostki, które znalazły się na listach wyborczych aby zostać maszynkami do głosowania. Takim bezwiednym, bezrefleksyjnym i uzależnionym od wodza tłumem, łatwo sterować i łatwo przejąć nad nim kontrolę. Ten zbiór „braku indywidualności” szuka swojego lidera. Każdy kto wykaże się odpowiednią determinacją, może przejąć stery w partii. Tylko dlatego Czarnek jest rozpatrywany w gronie potencjalnych przyszłych liderów. Jeśli wokół niego pojawią się odpowiedni doradcy, na największe szanse na przejęcie sterów. Niestety jest to kolejna kandydatura, która daje gwarancję bliskich relacji „ze wschodem”.

4. Adrian się nie liczy. Intelektualnie, wizerunkowo i w żadnej istotnej kategorii politycznej, on się nie liczy. Będzie czyimś wsparciem i nic więcej.

5. Szydło się nie liczy. Jej marzy się jedynie prezydentura albo kolejna kadencja w PE. Wszelkie scenariusze mówiące o jakiejkolwiek kobiecie stojącej na czele polskiej partii konserwatywnej/prawicowej, to SCI-FI. Kobiety na prawicy się nie liczą i nie będą się liczyć. Chyba że powstanie zupełnie nowa partia, z zupełnie nowymi twarzami.

6. Innych kandydatów na dzisiaj brak. Żadne kompetentne kadry się nie wykształciły przez te 8 lat. Jedynie przytakiwacze i miernoty intelektualne … dodatkowo same bezjajeczne miękiszony.

Informacje o zarobkach kierowników i twarzy propagandy PiS w TVP nie tylko elektryzują opinię publiczną, ale urastają wręcz do rangi symbolu tego, co działo się w ostatnich ośmiu latach. Symbolu nie tylko bezczelności PiS i orbitujących wokół partii środowisk w uwłaszczaniu się na publicznych środkach, ale także ideowej pustki pisowskiego projektu.

Więcj o pustocie złodziei z PiS >>>

 

To ważne, bo najczęściej mówimy o tym, co Kaczyński i jego ludzie zrobili złego – dyskutujemy o największym w historii Polski długu publicznym, w dodatku ukrytym przed Komisją Europejską i kłamliwie zapisanym w papierach, wyprowadzonym poza budżet tak, żebyśmy się nie zorientowali, jak naprawdę wygląda sytuacja.

Mówimy o zadłużeniu szpitali, podsłuchach, korupcji, chamstwie, faszyzmie i agresji – rozplenionych, rozpanoszonych w naszym życiu publicznym. O ponad 100 miliardach euro (!) pomocy, których nie dostaliśmy z funduszy Unii Europejskiej na likwidację gospodarczych skutków Covid-19, a które były nam tak bardzo potrzebne.

Felieton Elizy Michalik >>>

 

Morawiecki szykuje jakiś wyimaginowany „gabinet cieni”. Z publikacji wynika, że jego członkami będą Obajtek, Morawiecki i inni.

Nie wiem jaki mają plan pracy … ale jeśli wylądują w jednym więzieniu i będą mieli cele obok siebie, to może uda się to jakoś skoordynować. Pan skazany za kłamstwa były premier, musi bowiem pamiętać o jednym: ŻADEN Z NICH, NIE MA ŻADNEJ PRZYSZŁOŚCI W POLITYCE. Morawiecki spędzi najbliższe lata na salach sądowych – a potem kilka lat we więźniu. Podobny los czeka Obajtka. Do końca tej kadencji zapadną pierwsze wyroki, duża część ich majątku będzie sprawiedliwie „odebrana”, a ich nazwiska pokryją się hańbą na długie długie lata. W ich głowach winien tworzyć się raczej plan zeznań … niż plan na swoją przyszłość w polityce.

Zeznania Gowina być może uświadomią im, w jakiej rzeczywistości się znajdują.

Więcej o zeznającym Gowinie >>>

Pod rządami PiS, zwłaszcza w okresie, gdy premierem był Mateusz Morawiecki, nastąpiło coś w rodzaju “wielkiego wybuchu instytutowego”. Nowe rządowe instytuty zaczęły rosnąć jak grzyby po deszczu.

Więcej o instytutach grabieży >>>

Swą operacją odbicia mediów publicznych nowa władza mimowolnie pomogła przegranemu Jarosławowi Kaczyńskiemu wrócić do gry. Prezes PiS z obrony TVP uczynił swe nowe paliwo polityczne, dzięki czemu mobilizuje partię i elektorat. Ale nasi rozmówcy z wierchuszki PiS przyznają, że to paliwo krótkotrwałe. Za to strata mediów państwowych może mieć skutki długofalowe: doprowadzić do upadku PiS w dotychczasowej postaci.

Więcej o chwiejącym się Kaczyńskim >>>

 

SW Research przeprowadził dla rp.pl sondaż, w którym zapytał respondentów, czy prezes PiS powinien przeprosić Donalda Tuska za nazwanie go „niemieckim agentem”. Odpowiedzi „tak” udzieliło 51,1 proc. respondentów. „Nie” odpowiedziało 24,7 proc. badanych.

KPO – wynegocjowane przez rząd Prawa i SprawiedliwościZaliczka z KPO – wynegocjowana przez rząd Prawa i Sprawiedliwości” – brzmi nowy wpis Morawieckiego na platformie X.

W ten sposób były premier przypisał sobie nie tylko 5 mld euro zaliczki dla Polski z Krajowego Planu Odbudowy, które mają zostać wypłacone do końca tego roku, ale w także to, że środki udało się w ogóle “wynegocjować”, czyli odblokować. Tymczasem fakty są takie, że PiS – dzięki swojej antyunijnej polityce i zepsuciu polskiego sądownictwa – przez lata miało ogromne problemy ze zdobyciem dla Polski choćby eurocenta z unijnej kasy.

Morawiecki przypisuje sobie środki z KPO. Reporter TVN wbił mu szpilę.

Więcej o zakłamaniu Morawieckieo ws. KPO >>>

Nawet przy założeniu, że politycy powinni mieć grubszą skórę, a wypowiedzi odnoszące się do polityków winny korzystać z jak najszerszej wolności słowa, trudno zachowanie prezesa PiS pod kątem prawnym – jak i etycznym – usprawiedliwić. Można wyobrazić sobie tutaj kilka deliktów — zarówno cywilnych, jak i karnych — pisze adwokat Andrzej Zorski.

Więcej o tym, w jaki sposób Donald Tusk może pozwać Kaczyńskiego >>>

 

“Powód nieobecności w Sejmie jest bardzo poważny”

Ziobro nie pojawił się w Sejmie 11 grudnia, gdy Mateusz Morawiecki wygłaszał swoje exposé. Wszyscy zauważyli tę nieobecność, wielu potraktowało to jako afront wobec ustępującego premiera, ale Ziobro miał oficjalne wytłumaczenie swojej nieobecności.

Węcej o chorym Ziobrze >>>