Krystyna Pawłowicz uznaje Jurka Owsiaka za jakiegoś boga. I słusznie. W przeciwienstwie do Jaroslawa Kaczyńskiego, Owsiak przysporzył ogromnie wiele dobra. Dlatego trzy pozwy skierowała do sądów ta niezrównóważona kobieta (kobieton – jak pisał o podobnych osobniczkach wielki Witkacy).
Owsiak to bóg w trzech osobach, w trzech pozwach, acz do sądu podaje go taka żałosna osóbka. Niech jej głupawka odpuszczona będzie. Amen.
RMF FM dowiedziało się, że Jarosław Kaczyński złamał Andrzeja Dudę podczas poprzeniego spotkania w Belwederze. Kaczyński wymógł na Dudzie liczne zmiany w projektach ustaw sądowych, tak że z oryginalnych pomysłów Kancelarii Prezydenta została 1/3.
Do kolejnego spotkania ma dojść w piątek, więc można założyć, że pozostale 1/3 też padną.
Napiął się Duda, puścił smród i został Du…ą.
Duda walczy na trzech fronatch – i na wszystkich i tak przegra. Z Kaczyńskim do zera. A tym samym na drugim froncie z Ziobrą wynik będzie podobny. Trzeci front to walka z Macierewiczem.
O kurzu bitewnym Dudy pisze Daniel Passent.
„Prezes Kaczyński ostentacyjnie lekceważy prezydenta. A propos konfliktu Duda – Ziobro mówi protekcjonalnie, że „nie chce zajmować się sporami pokoleniowymi między czterdziestolatkami”, a Ministerstwo Sprawiedliwości działa bardzo dobrze. (Wbrew temu, co mówi i robi czterdziestolatek z pałacu prezydenckiego, który nie konsultował swoich projektów ustaw z ministrem – czterdziestolatkiem. Ba, rzecznik Łapiński dworował sobie z Ziobry, mówiąc, że minister będzie mógł zapoznać się z projektem, gdy ten zostanie upubliczniony). Wiele wskazuje już nie na różnice zdań, ale wręcz na wrogość w grupie trzymającej władzę. Mamy trzech na jednego: Kaczyński, Macierewicz i Ziobro przeciwko Dudzie”.
A wszystko to kosztem Polski. Niszczenie instytucji publicznych i autorytetu państwa. Macierewicz mianując na dowódcę jednostki NATO w Elblągu gen. Krzysztofa Motackiego, który kursy przechodził w radzieckim wywiadzie wojskowym GRU, podrzuca kukułcze jajo Dudzie i Lechowi Kaczyńskiemu.
Były minister obrony Tomasz Siemoniak pisze:
Wojna Macierewicza z prezydentem wchodzi w fazę pogróżek. Co PiS robi z państwem? Wybitni „państwowcy”.
A to z dzisiejswzej „Rzeczpospolitej”. Chory człowiek Macierewicz przeprasza.
—