Tomasz Terlikowski zna odpowiedź, dlaczego została powołana Fundacja „Nie lękajcie się!”, którą stworzyli ofiary księży pedofilów. Otóż wg b. naczelnego „Frondy” to:
zemsta, zniszczenie Kościoła i pieniądze.
W ten sposób skomentował oświadczenie Fundacji wydane w odpowiedzi na konferencję przedstawicieli Episkopatu Polski (w jej trakcie bp Wojciech Polak przeprosił ofiary księży pedofilów). Kilka dni temu było wiadomo, że hierarchia jest nieszczera, dzisiaj wiemy jeszcze więcej (proboszcz z Tarchomina ks. Grzegorz K. był kryty przez abp. Henryka Hosera po ujawnieniu jego procederu pedofilii i wyroku , a jeszcze drugi proces się toczy bardziej drastyczny).
Przedstawiciele Kościoła w żywe oczy kłamią, kręcą, chachmęcą. Kościół za swoich pożal się boże pasterzy musi zapłacić, jak w USA i Irlandii, gdzie wiele parafii zbankrutowało, dopiero wówczas poczuje, co to jest grzech i przestępstwo. Dlaczego ci niebiescy nieroby mieliby być inaczej traktowani, jak pozostali ludzie?
Ofiary klechów pedofilów oświadczyli, że domagają się odszkodowań od Kościoła:
Ponieważ jest on zwierzchnikiem sprawców, których notabene chronił i chroni. Nasze stanowisko jest jednoznaczne: domagamy się odszkodowań i powołania niezależnej komisji do zbadania skali zjawiska. O pomoc psychologiczną, jak i inną zatroszczymy się sami.
Fundację „Nie lękajcie się” założyli trzej dawni ministranci, którzy padli ofiarą molestowania seksualnego. Impulsem była m.in. książka holenderskiego dziennikarza Ekke Overbeeka o problemie pedofilii w polskim Kościele. w której znalazły się relacje właśnie tych ofiar pasterzy pedofilów.
Ten kler przewodzi rynsztokowi, bo tym stał się Kościół polski za sprawą takich pożal się boże duchownych.